Proof of Concept, czyli dowód koncepcji można teoretycznie postrzegać jako formę eksperymentu. Często na początkowych etapach realizacji danego pomysłu pojawia się zwątpienie 'czy to się w ogóle uda?'. W branży IT (i nie tylko!) znaną metodą sprawdzenia/udowodnienia czy coś ma sens, jest wspomniana metoda Proof of Concept.
Dla przykładu: we Francji znajdziemy specjalny ośrodek badający nowe rodzaje nawierzchni dróg. Na specjalnie przygotowanym torze wykonywana jest symulacja ciągle jeżdżących pojazdów. Głównym celem tego eksperymentu jest zmniejszenie ryzyka, które mogłoby się pojawić gdy nieprzetestowany materiał do budowy drogi okazałby się w praktyce niewystarczający wytrzymały.
Nikt nie podjąłby się zbudowaniem odcinka drogi z nowego materiału, który nie został wcześniej odpowiednio przetestowany. Więc jeżeli masz pomysł na np. usługi internetowej, zastanów się czy w pierwszej kolejności nie warto go przetestować.
W swoim głównym założeniu POC sprawdza możliwość realizacji danego zadania, jednak zazwyczaj na mniejszej jego skali. I choć akronim ten może powodować wyobrażenia kryjącej się za tym wszystkim ściśle tajnej metody - to tak naprawdę bardzo często realizujemy zasady Proof of Concept nawet o tym nie wiedząc.
Wyobraźmy sobie sytuacje, kiedy szef firmy zajmującej się sprzedażą papieru do drukarek przybiega do swoich handlowców z nowym pomysłem:
"Od dziś sprzedajemy całe euro palety naszych produktów
już podczas wizyty handlowca!"
Pomysł wydaje się genialny: aktualnie mamy popyt na dany produkt, są też handlowcy z samochodami, a skoro i tak jeżdżą do klientów to wystarczy załadować im paletę towaru i przy wizytach handlowych zaoferować natychmiastowy zakup. Duża ilość = duża sprzedaż, a jeśli odbędzie się ona od razu przy wizycie, która i tak ma miejsce, to korzyści nasuwają się same. Kierownictwo już świętuje sukces, kiedy nagle ktoś proponuje przetestowanie tego jakże genialnego pomysłu, na trochę mniejszą skale. Rozpoczyna się zatem eksperyment na jednym handlowcu.
Podczas takiego eksperymentu handlowiec (nazwijmy go Arek) podjeżdża swoim służbowym samochodem, otwiera bagażnik i już chce załadować towar, kiedy pojawiają się pewne problemy, o których nikt wcześniej nie pomyślał:
Wtedy też pojawiają się pierwsze wnioski, że faktycznie nie jest tak kolorowo jak się z początku wydawało, jednak wizja potencjalnych sprzedaży wciąż jest atrakcyjna. Zatem aby zrealizować plan - trzeba będzie kupić dodatkowy wózek widłowy, a sprzedaż nie będzie dotyczyła po prostu pełnej palety. Skoro trudności zostały zażegnane, można ruszać do klienta.
Pan Arek podczas pierwszej wizyty oferuje nową opcję zakupu dużej ilości towaru 'tu i teraz', do tego w niższej cenie. Wszystko już wygląda dobrze gdy nagle okazuje się, że o ile w firmie Pana Arka był problem z dostępnością wózka widłowego, to kontrahent po prostu takowego nie posiada - więc towar musi być rozpakowany ręcznie. Co zajmuje handlowcowi zdecydowanie więcej czasu, przez co nie jest w stanie zdążyć na kolejne spotkanie.
Ta historia wydaje Ci się absurdalna i nierealna? Mimo, że została ona wymyślona na potrzeby tego artykułu, to spokojnie można ją uznać za całkiem prawdopodobną, ponieważ w naszej pracy spotkaliśmy się już nie raz z podobnymi sytuacjami.
Całe sedno sprawdzania koncepcji bazuje na zasadzie zmniejszeniu ryzyka i działa podobnie jak ubezpieczenie od wypadku. Zanim podejmiemy się jakichkolwiek działań, musimy stwierdzić czy jesteśmy w stanie zrealizować dany projekt zgodnie z oczekiwaniami klienta. I podobnie jak w przypadku ubezpieczenia, tak i tutaj, ponosimy dużo mniejsze straty kiedy coś złego się wydarzy. Natomiast kiedy sama koncepcja okazuje się słuszna i nawet przez to musimy coś kolokwialnie mówiąc 'wyrzucić do kosza', to dostajemy istotną wartość dodatnią, jaką jest doświadczenie, którą wykorzystujemy już przy realizacji docelowego projektu.
Dodatkowo jeżeli cała faza 'eksperymentu' jest dobrze zaplanowana. To np. dane, które zostały wprowadzone do aplikacji (np. produkt, w przypadku sklepów) można przenieść z prototypu do końcowego projektu.
Nasza firma ma bogatą historie i doświadczenie w realizacji dużych projektów ecommerce. Pisząc dużych, mówimy o istnych 'kombajnach' realizujących jednocześnie sprzedaż na wielu kanałach przy jednoczesnej integracji zarówno systemów sprzedażowych, księgowych, logistycznych i magazynowych.
Często trafiają do nas klienci, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę ze sprzedażą w Internecie. W takim przypadku, często przed podjęciem prac nad dużym systemem, proponujemy przetestowanie 'proof of concept', tak aby klienci w ramach dobrych praktyk sami stwierdzili słuszności zastosowania konkretnych rozwiązań.
Tego typu doświadczenie jest potem fundamentem do ustalenia potrzeb klienta, a nam pozwala na dopracowanie zakresu działań. Niejednokrotnie pozwala to też klientowi stwierdzić czy jest już gotowy na dużą platformę ecommerce, czy na tym etapie nie będzie to po prostu 'przerost formy nad treścią'.
Dla przykładu Proof of concept w przypadku podejmowania się realizacji platform ecommerce bez wcześniejszego doświadczenia, jest zazwyczaj realizowany poprzez zaproponowanie rozwiązania 'pudełkowego', szybkiego do wdrożenia, a nie dedykowanego oprogramowaniem. Generuje on zdecydowanie mniejsze koszty, a czas wdrożenia jest nieporównywalnie krótszy.
O czym warto pamiętać:
Mimo fazy dokładnych testów, w niektórych firmach proof of concept może nie spełniać założonych celów. Czasami aby przetestować nasz prototyp realizujemy już prawie docelowy projekt. W takich przypadkach warto zastanowić się nad słusznością dzielenia realizacji zlecenia na dwa etapy.
Zdarza się też, że POC jest realizowany nie dlatego, aby przetestować założenia jakie ma klient, lecz aby sprawdzić kompetencje firmy. I nie ma nic złego w tym, że dany zespół sprawdza czy jest w stanie zrealizować dane założenie, natomiast bardzo istotne jest aby było to transparentne dla zamawiającego, od samego początku.
W naszej firmie realizujemy szeroki zakres oprogramowania wykorzystując technologie webowe (i nie tylko). Dlatego właśnie posiadamy tak duże doświadczenie w tym zakresie. Jeżeli masz pomysł, który chciałbyś realizować, ale masz obawy z nim związane - skontaktuj się z nami. Chętnie doradzimy, podpowiemy i rozwiejemy wszelkie wątpliwości. Technologia nie jest dla nas niczym strasznym, a projektowanie mamy 'we krwi' :).
Czym jest POC (Proof of Concept) i jakie znaczenie ma w kontekście projektów IT. POC, czyli dowód koncepcji, jest eksperymentalną metodą weryfikacji, czy dany pomysł ma sens i czy jest wykonalny, często na mniejszej skali "poc project". Podejście to pozwala na sprawdzenie, czy cały projekt można zrealizować zgodnie z założeniami projektu, przy jednoczesnym ograniczeniu ryzyka. W szczegółowej analizie POC kładzie nacisk na wybór odpowiednich narzędzi i metod, aby pokazać możliwości wdrożenia projektu w konkretnej firmie, zanim podejmie się realizację całego projektu. Artykuł podkreśla również, że POC nie zawsze jest odpowiednie dla każdego projektu i firmy, w zależności od specyfiki i wymagań projektu.
Proof of Concept (POC), czyli dowód koncepcji, to termin często używany w świecie technologii i informatyki. Ale poc co to znaczy dokładnie i jakie ma znaczenie dla branży IT? W tym artykule wyjaśniamy, czym jest poc informatyka i jakie korzyści niesie ze sobą stosowanie tej metody.
Proof of Concept, czyli proof of concept po polsku, jest metodą wykorzystywaną do demonstracji funkcjonalności lub potencjalnej wykonalności danego pomysłu lub projektu. W kontekście informatyki, znaczeń poc może być rozmaite. Najczęściej jednak odnosi się do etapu weryfikacji, czy dana koncepcja technologiczna jest realna do zaimplementowania.
Jednym z kluczowych aspektów POC jest jego rola w podejmowaniu decyzji biznesowych. Przed rozpoczęciem pełnoskalowego projektu, Proof of Concept pozwala na ocenę ryzyka i potencjalnej wartości projektu. Dzięki temu firmy mogą uniknąć kosztownych błędów i lepiej planować swoje działania.
Stosowanie jednoznacznych metod weryfikacji w ramach POC jest niezbędne do uzyskania wiarygodnych wyników. Metody te powinny być klarowne, mierzalne i dostosowane do specyfiki danego projektu. Pozwala to na precyzyjne sprawdzenie, czy koncepcja ma szansę na sukces w realnych warunkach rynkowych.
Często Proof of Concept realizowany jest poprzez stworzenie pilotażowej wersji produktu lub systemu. Jest to uproszczona wersja końcowego rozwiązania, która ma na celu przetestowanie kluczowych funkcji i założeń projektu. Taka wersja pozwala na szybką i efektywną weryfikację pomysłu przed przejściem do bardziej zaawansowanych etapów rozwoju.
Proof of Concept to niezbędny etap w procesie tworzenia innowacyjnych rozwiązań w branży IT. Pozwala na efektywne podejmowanie decyzji, minimalizuje ryzyko i skupia się na jednoznacznych metodach weryfikacji. Realizacja pilotażowej wersji produktu w ramach POC to krok, który może znacząco przyczynić się do sukcesu całego projektu.